Florencja dla odpoczynku i zwiedzania

Florencja to nie tylko wino i smaczna kuchnia, to także pałace, place i zabytki, od których trudno jest oderwać oczy. To dlatego każdego roku przyjeżdża tu wielu turystów, którzy chcąc przeżyć florencką magię na własnej skórze. Od czego zacząć misję „Florencja co warto zobaczyć”? Od dowolnego miejsca, a później iść dalej, bowiem miasto jest ich pełne i zachwyci każdego.

Florencja do poznania

Florencja to miasto, które zachwyci nie tylko miłośników rzeźb, sztuki i architektury, ale da także odpowiednie okoliczności przyrody, które zdają się być idealne do odbywania spacerów.

1. Ogrody Boboli to założone przez Medyceuszy ogrody rozciągające się na tyłach Palazzo Pitti. To punkt obowiązkowy na mapie osób, które uwielbiają spacery i szukają odpowiedniego miejsca na przechadzki wśród kwiatów, zieleni oraz licznych fontann. Cena za bilet wstępu zależna jest od pory roku: latem zapłaci się 10 euro, zimą – 6 euro.
2. Uliczki dzielnicy Oltrarno przyciągają do siebie turystów nie tylko za sprawą bycia krajobrazem z gry Assasin’s Creed II, to uliczki będące miejscem pracy wielu rzemieślników, tak dawnych, jak i współczesnych. Można tutaj napotkać arcydzieła sztuki renesansowej.
3. Galeria Uffizi to miejsce, które stało się słynne ze względu na jedną z najbogatszych na świecie kolekcji zbiorów. To punkt obowiązkowy na mapie Florencji dla miłośników sztuki i malarstwa.
4. San Marco to obszar Florencji niedaleko historycznego centrum, na którym znajduje się między innymi Plac świętego Marka, który przyciąga swoją malowniczością, oraz galeria sztuki Galleria dell’Accademia, do której zmierzają liczni turyści chcący zobaczyć oryginalną figurą Dawida autorstwa Michała Anioła.
5. Bazylika Santa Croce zlokalizowana na obszarze o tej samej nazwie to kościół fraciszkański, który przez 500 lat był miejscem pochówku i uwiecznienia słynnych mieszkańców, pochowano tu między innymi Michała Anioła, Galileusza czy Macchavelliego, znajduje się tu również symboliczny grobowiec Dantego.

You may also like...